niedziela, 24 marca 2019

Drożdżowe rogaliki z szarlotką

Wynikiem poszukiwania przepisu na zużycie ostatnich 10 g drożdży siedzących w mojej lodówce były rogaliki drożdżowe z jabłkami. Wprawdzie przepis oryginalny zawiera mąkę orkiszową i stewię zamiast pszennej i cukru, ale akurat żadnego z tych składników nie miałam, a zwykłą mąkę pszenną i cukier o dziwo tak. Dałam sporo więcej mąki, a ciasto i tak było bardzo luźne i dużo się naklęłam, żeby te rogaliki zawinąć. No ale efekt spektakularny, więc wybaczam. Przepis pochodzi z bloga Na oko.



Składniki:
 na ciasto
200 g mąki orkiszowej (dałam co najmniej 250g pszennej typ 650)
3/4 szklanki ciepłej wody
10g świeżych drożdży
pół łyżeczki stewii (dałam płaską łyżeczkę cukru)
1 jajko
+od siebie sypnęłam łyżkę multiotrębów

na masę
2-3 jabłka
laska cynamonu
łyżka miodu
łyżka oliwy do posmarowania bułek (zapomniałam)

Sposób przygotowania:
Wymieszać ciasto, zostawić do wyrośnięcia (podwojenie objętości), w tym czasie w garnuszku zagrzać jabłka pokrojone na kawałeczki z cynamonem i miodem (ja na dno dałam trochę wody, użyłam jabłek reneta). Wyrośnięte ciasto zagnieść, rozwałkować na płasko, pokroić na cztery, potem na osiem i tak dalej do uzyskania trójkątów, autorce wyszło 15 mnie 12 trójkątów. Na szeroką część nałożyć łyżkę masy jabłkowej, zawinąć do środka tak by powstały rogale (nie przejmować się tym, że są krzywe, za to kocham rogale, że surowe wyglądają okropnie, za to upieczone są śliczne, taka magia). Piec w 180 - 190 stopniach około 15-20 min (do zrumienienia).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Smakowało? - zostaw komentarz :)
Did you like it? - leave a comment :)