W piątek 4 października Szwedzi obchodzili dzień bułeczki cynamonowej. Z tej okazji upiekłam swoje kanelki i wbrew zwyczajowi postanowiłam im dogodzić przy święcie i upiekłam je na dwóch blachach, żeby ładnie wyrosły i się nie skleiły (zwykle nie chce mi się cudować z dwiema blachami), ale wyszły piękne, więc pochwalę się moją fotką z telefonu ;)
To dopiero połowa, druga w tym czasie siedziała jeszcze w piekarniku.
Przygotowane jak zawsze z tego przepisu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Smakowało? - zostaw komentarz :)
Did you like it? - leave a comment :)