poniedziałek, 10 lutego 2014

Chleb piwny na dwóch zakwasach

Nooo tego nie mogłam przepuścić ;) chleb na piwie! no to zdrówko! Tym bardziej, że moja mama miała niedawno urodziny, to mogę uraczyć ją takim zabawnym alkoholem ;)
Niestety, jak to w takich przypadkach bywa, chleb nie chciał współpracować, okazało się, że mimo ścisłego trzymania się wyznaczonych wielkości, chleb jest zbyt płynny, próbowałam ratować go podsypywaniem mąki, ale niestety, robiłam to zbyt nieśmiało, licząc na moc glutenu. Przeliczyłam się. Dlatego też bochenki wyglądają jak rozlazłe kapcie lub jakby ktoś na nich usiadł, no ale smakują bardzo dobrze, więc mama będzie musiała zadowolić się tym ładniejszym z "usiadniętych" chlebów.

Przepis jak zawsze za Hamelmanem.

Składniki:
zakwas żytni
99g mąki żytniej razowej
82g wody
2 łyżeczki zakwasu żytniego

zakwas pszenny
91g mąki chlebowej pszennej (dałam 650 babuni)
113g wody
1 łyżka i 5/8 łyżeczki zakwasu pszennego (are u kidding me? - łyżka i łyżeczka)

ciasto
635g mąki chlebowej pszennej (dałam 650 babuni)
37g mąki żytniej razowej
45g mąki pszennej razowej
241g wody
272g ciemnego piwa (dałam Fortuna czarne z browaru Miłosław - bo takie było w sklepie)
17g soli
2g drożdży instant (10g drożdży świeżych)
zakwas żytni bez 2 łyżeczek
zakwas pszenny bez łyżki i 5/8 łyżeczki

Sposób przygotowania:
1. zakwasy (pszenny 14h, żytni 14-16h)
wymieszać składniki w 2 miskach, odstawić pod ściereczkę na 14h

2. Wymieszać wszystkie składniki, zostawić na 20 minut, wymieszać znów na 20 minut, potem mieszać 2 minuty (ciasto było lekko płynnawe, to go potraktowałam mikserem przy tym mieszaniu. Jak się okazało, trzeba było nieco więcej mąki.
Zostawić na 2h do fermentacji, po 1h złożyć
Podzielić na 2 bochenki, ułożyć w koszykach wyłożonych oprószoną mąką ściereczką, łączeniem do góry na 75-90 minut.
Piec przy normalnej ilości pary w piecu o temp. 235 stopni prze 15 minut i 220 stopni ok. 30 minut (od 25-40 w zależności od wagi bochenka).

Jest naprawdę dobry, nawet w postaci kapcia ;)

2 komentarze:

  1. muszę wypróbować bo w zasadzie wciąż piekę jeden i ten sam chleb pora poeksperymentować a ten przepis zapowiada się smacznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Spróbuj, ciekawa jestem Twojej opinii, u mnie w domu opinie na temat tego chleba były sprzeczne - mnie smakował bardzo, a z kolei mojej mamie jakoś nie podszedł, a szkoda bo był prezentem dla niej.

    OdpowiedzUsuń

Smakowało? - zostaw komentarz :)
Did you like it? - leave a comment :)