... czyli naleśnikowe placuszki z owocami (nie mam bladego pojęcia skąd wzięła się nazwa, mówiła tak jedna z moich babć). Tym razem w roli głównej jabłka. Oczywiście filozofia żadna, ale efekt pyszniasty.
Składniki:
2 jajka
2 szklanki płynu (mleko + woda - tym razem było to 1,5 szklanki mleka i pół wody, ale 1:1 też jest ok)
mąka, do uzyskania gęstego płynnego ciasta
cukier/cukier wanilinowy/cynamon (wedle gustu)
ewentualnie kropla oleju
jabłka
Sposób przygotowania:
Jabłka obrać i pokroić, najlepiej w plastry (ćwiartki gorzej się smażą), można zasypać cukrem i cynamonem, puszczą wtedy fajnie sok. W drugim garze wymieszać jajka płyn i mąkę do uzyskania gęstego ciasta naleśnikowego, można dać cukier, cynamon, kroplę oleju i wrzucić do ciasta plasterki jabłek. Rozgrzać patelnię, a niewielkiej ilości gorącego oleju smażyć placuszki.
Można podać posypane cukrem pudrem.
Cudne było to sobotnie śniadanie :)
Ołatki means small pancakes with fruits. I don’t know the
etymology, but that’s how one of my grandmas called them. This version of
recipe features apples. This is really easy but delicious.
Ingredients:
-
2 eggs
-
2 cups of liquid: 1.5 cup of
milk and 0.5 cup of water, but 1:1 is also ok.
-
Wheat flour
-
Sugar / vanilla sugar /
cinnamon
-
Optionally a drop of oil
-
Apples
Cut the apples
into thin slices. You can sprinkle them with sugar and cinnamon and let them
sit for a while. This will extract the liquid.
In another pot
whish the eggs, milk and water with flour until you get a thick and smooth
batter. Add a drop of oil, and optionally sugar and cinnamon. Put the apples
inside.
Heat a pan and
fry the pancakes. You can garnish them with icing sugar.
It was great Saturday breakfast :)
Kiedyś jadłam :)
OdpowiedzUsuń