poniedziałek, 7 września 2015

Sałatka z kabaczka

Klęska urodzaju u koleżanki. Wielki ponad dwukilowy kabaczek (czy nawet kabak zważywszy na rozmiar) pysznił się w misce na stole i obawiałam się, że za chwilę nie będzie czego przetwarzać. Ciężko znaleźć sensowny przepis na kabaczka, bo wiele osób uważa, że to to samo co cukinia. Nie wiem czemu, kabaczek według mnie o wiele bliższy jest dyni i ma charakterystyczny lekko kapuściany aromat, poza rodziną, w moim mniemaniu, nie mają całkiem nic wspólnego. Choć różnice regionalne jak najbardziej rozumiem. Powiedzcie mi zatem jak mówicie na to co ja nazywam kabaczkiem, skoro na cukinię mówicie kabaczek. Konflikt między kremówką i napoleonką pomiędzy małopolską i resztą świata oraz (absurdalne dla nas) warszawskie pantofle wizytowe (u nas pantofle to kapcie, stąd wizytowe to pewnie te które zabieramy ze sobą, by u znajomych nie chodzić w butach po parkiecie :P) i wiele innych przykładów. 

No ale w końcu udało się znaleźć interesujący przepis na sałatkę z kabaczka. Byłam do niej początkowo dość sceptycznie nastawiona, ale nawet jakby mi wyszła kapuścianka, to nic strasznego, bo jadłam kluski śląskie z gulaszem z kurkami, do czego tak cukinia dobrze pasuje jak i kapusta, więc kabaczek też powinien. I pasował i to jak! Sałatka zaskoczyła nas smakiem i zdecydowanie jest do powtórki. Ba nawet na drugi dzień sałatkę z drugiej połowy kabaczka zrobił mój mąż. Wyszła mu całkiem inna, też smaczna, choć (tym razem) moja lepsza ;) Domyślamy się pochodzenia różnicy, więc będzie łatwiej. Przepis pochodzi z bloga Moja Kuchnia



Składniki:
1 kg kabaczka (u mnie to połowa, bo miałam wielkiego, autorka zaleca młode, małe kabaczki (i słusznie na pewno byłoby jeszcze pyszniej, ale ze starego wielkiego też wychodzi)
1 cebula
2 ząbki czosnku
papryka chilli
papryka słodka
natka pietruszki
sól i pieprz
olej rzepakowy

Sposób przygotowania:
Kabaczka pokroić w kostkę ok. 1,5 cm, osolić i zostawić w misce by puścił sok ok. 0,5h (mój był stary, więc tylko zwilgotniał, ale gdy puści dużo, trzeba odlać sok). Pokroić drobno cebulę, wrzucić na rozgrzany olej i gotować mieszając aż się ładnie zezłoci (wrzucenie na rozgrzany tłuszcz jest ważne - cebula nie wciągnie tłuszczu i smak będzie lepszy). Następnie dodać kabaczka i obsmażyć go z cebulą parę minut na większym ogniu (mieszać, łatwo przywiera), zmniejszyć ogień, dodać posiekany drobno czosnek i razem dusić ok. 15 min. lub dłużej aż kabaczek zmięknie (nasz staruch trochę potrzebował, mimo że go obrałam). Następnie dodać chilli i słodką paprykę w proszku. Ja dodałam jedną papryczkę pepperoncino, która jest dość ostra. Na koniec sałatkę obficie posypać pietruszką. Autorka mówi, że sałatka smaczna jest zarówno na zimno jak i na ciepło. My jedliśmy na ciepło i potwierdzamy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Smakowało? - zostaw komentarz :)
Did you like it? - leave a comment :)