Tata zażyczył sobie sałatkę warstwową z tuńczyka, a że dziecko nie wiedziało co to, a tuńczyk plus jajko plus majonez plus masło nie brzmiało przekonująco to pokopało w necie i znalazło całą stronę, z kompilacji pięciu różnych przepisów (niewiele się w gruncie rzeczy różniących), powstało to:
Skład:
5 jajek na twardo (na dużą michę, można dać mniej)
starty ser żółty
tuńczyk z puszki w oleju/sosie własnym (u mnie 2+2)
czerwona cebula
zielona cebulka
kukurydza
majonez
natka pietruszki
+ tarka, przezroczysta miska
Sposób przygotowania:
Białka zetrzeć na tarce, rozłożyć na dnie miski. Zetrzeć ser żółty, położyć na białkach, dać majonez (ja nie dałam), 1/2 tuńczyka (u mnie dwie puszki w oleju), pokrojoną w piórka cebulę (można przelać wrzątkiem przed dodaniem do sałatki - mięknie i jest łagodniejsza w smaku i dla wątroby) + trochę zielonej cebulki, drugą połowę tuńczyka (tym razem w sosie własnym), majonez, kukurydza, majonez, starte na drobnych oczkach tarki żółtka, udekorować resztą zielonej cebulki i dwiema gałązkami pietruszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Smakowało? - zostaw komentarz :)
Did you like it? - leave a comment :)