I znów inspiracją był blog Przepis na chleb konkretnie przepis na Trójkątne bułki pszenno-żytnie na zakwasie. Zrobiłam modyfikację, bo jakoś jajko w chlebie, jeżeli nie jest to słodki wypiek, mi średnio pasuje. No ale w komentarzach pojawiło się info, że uczuleni na jajo mogą użyć siemienia lnianego jako jako zamiennika. Super! Zapomniałam tylko, że jak wali się do chleba siemieniowego gluta, to trzeba zwiększyć ilość soli i moje bułeczki są nieco mało słone. Ale w dalszym ciągu bardzo dobre.
Składniki: (podaję za oryginałem, zmiany w nawiasie)
300 g mąki pszennej typ 650
200 g mąki żytniej chlebowej
150 g aktywnego zakwasu
jajko (użyłam siemienia lnianego zalanego wodą do konsystencji gluta w ilości mniej więcej odpowiadającej jednemu jajku, żeby było szybciej zalewam wrzątkiem, bo zalane zimną długo by glutowiało)
270 ml letniej wody (wlało mi się więcej, ale to był błąd, potem potrzebowało sporo mąki do podsypania)
1,5 łyżeczki soli
Sposób przygotowania:
Z jajkiem:
Wymieszać wszystko oprócz białka i wody. Z białka ubić pianę, wlać, dodać wodę wyrabiać przez 5 minut.
Z siemieniem lnianym:
Wszystkie składniki wymieszać mikserem przez 5 minut.
Zostawić na 2,5 h do wyrośnięcia. Uformować bułki. Trójkątne łatwiej, ciasto rozciąga się na kwadrat lub prostokąt, kroi na pół wzdłuż, w poprzek, a potem po przekątnej i już są bułki, które mają wyrastać przez 1,5 h. Mogą na blasze, ale ja piekłam chleb więc moje wyrastały po prostu na blacie. A zrobiłam okrągłe, bo nieopatrznie zapytałam męża jaki mają mieć kształt (bo powodem ich powstania było "a na śniadanie kupię sobie bułkę u..."). Piec w temp. 220 stopni przez ok. 15 min. Moje piekły się dłużej, bo po 15 min, były jeszcze miękkie na brzegach.
Studzić na kratce. Są pyszne i gały mi wyszły jak zobaczyłam te dziury :D
Siemieniowy glut,buhehehe:P.
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie :). Robiłam kiedyś chleb i był przepyszny. Musze spróbować tego przepisu na bułeczki :)
OdpowiedzUsuńWww.allicestyle.blogspot.com