Ogórki robię co roku od trzech lat. Nie wiem doprawdy czemu ich tu jeszcze nie ma. Co roku się zastanawiam jaka tam była proporcja wody i soli, ale co roku zapominam by wstawić przepis, żeby już nie mieć tego problemu. To tym razem wstawiam. Pewnie coś to ma wspólnego z tym, że tak w zasadzie robienie ogórków kiszonych jest bardzo proste i największy problem to wyparzyć słoiki, bo przy litrowych cały czajnik wrzątku starcza zaledwie na półtora słoja, a ten z kolei na 4-5 ogórków.
W kiszeniu ogórków zawsze jest jakaś magia, o czym przekonałam się rok temu (i nie tylko ja, bo wiele osób miało ten problem). O ile dwa lata temu ogórki wyszły jak marzenie, tak w ubiegłym roku ponad połowę musieliśmy wyrzucić, bo się nie ukisiły lub spleśniały. Za to sałatka szwedzka ukisiła się pięknie, nikt nie wie czemu. No ale nawet paru mistrzom przetworów rok temu nie udały się ogórki, więc nie czuję się osamotniona. W tym roku już widać, że coś z tego będzie. Już zmętniały jak należy i wyglądają smakowicie. Teraz tylko poczekać do zimy.
Składniki:
ogórki gruntowe z pewnego źródła
baldachy kopru
czosnek
korzeń chrzanu
liść chrzanu, czarnej porzeczki lub dębu (u nas zwykle chrzan, w tym roku porzeczka, bo chrzanu nie mieli na placu a porzeczkę owszem)
trochę ziarenek gorczycy
woda
sól
1-1,5 łyżki soli na litr wody
Sposób przygotowania:
Zagotować wodę z solą, ogórki i pozostałe składniki dokładnie umyć. Ogórki można po myciu zostawić w zimnej wodzie by sobie tam poleżały. Wyparzyć słoiki i do każdego wrzucać: baldach kopru, kawałek chrzanu, ok. 3 ząbków czosnku, liść (nie jest konieczny, ale daje fajny posmak całości), gorczycę (też w tym roku nie dałam do wszystkich, bo o niej po prostu zapomniałam). Następnie pakować pionowo ogórki, na słoik wchodzi zwykle 4-5, w zależności od wielkości ogórków. Każdy słoik zalać wodą z solą, zakręcić. Nie pasteryzować. Zostawić w temp. pokojowej na ok. 3-4 dni, potem można wsadzić do chłodnej piwnicy.
Czekać do zimy, jak ktoś lubi, może obgryzać z nerwów paznokcie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Smakowało? - zostaw komentarz :)
Did you like it? - leave a comment :)